Szeląg bez daty
wszystkich pozycji: 376 441
75/534
Sprzedaż: | aukcja stacjonarna (75) |
---|---|
Numer katalogowy: | 75/534 |
Opis: | MONETY ZAGRANICZNE - MOŁDAWIA - Eustratie Dabija (1661–1665), Szeląg, bez daty, mennica Suczawa; Aw: Pogoń litewska, IOHAN ISTRATDORVV, Rw: Kapelusz, poniżej skrzyżowane szabla i buzdygan, SOLIDVS CIVI M D 18; MBR 821; bardzo ładny i bardzo rzadki, patyna. Eustratie Dabija zostaje hospodarem z nominowania Wielkiej Porty w roku 1661. Jest on przedstawiany przez historyków jako utracjusz i hulaka, który ciągle potrzebuje pieniędzy. Nic dziwnego zatem, że mennica, która wznawia działalność, przybiera postać olbrzymiego zakładu fałszerskiego, który zalewa Polskę, Szwecję i Prusy niezliczoną ilością podrabianych szelągów. Trudno dziś określić ilość pieniądza, który przedostał się do Polski, wiemy natomiast z całą pewnością, że mennica w ciągu kilku miesięcy osiąga ogromną wydajność. Należy więc przypuszczać, że za organizację pracy odpowiedzialny był ktoś doświadczony, z ogromnymi możliwościami upłynnienia fałszywych monet. Zdaniem rumuńskiego numizmatyka Ilię Tabrea, w proceder suczawski zamieszany był Tytus Liwiusz Boratini, a rzekomy pobyt Boratiniego we Włoszech, w roku 1662, był tak naprawdę pobytem w Suczawie, w „Wołochach” jak określano wtedy ten region. Mówi o tym dokument z sejmiku halickiego, z roku 1664. W proceder miał być również zamieszany Jan Chrzciciel Amuretti, dzierżawca mennicy we Lwowie, który osobiście przemycał szelągi na ziemie polskie. O ile nieznane są bezpośrednie dowody obciążające Boratiniego, to udział Amurettiego w tym procederze, w świetle znanych dokumentów, jest bezsporny. |
Stan: | II |
Cena szacunkowa: | 1 500 zł |
Cena wywoławcza: | 1 200 zł |
Cena sprzedaży: | 5 060 zł cena zawiera 15% opłaty aukcyjnej |
Data sprzedaży: | 14-11-2020 |
ceny sprzed 2002 r. roku przeliczane są z marki niemieckiej na euro według stałego kursu z dnia 1 stycznia 2002 r., który wynosi 1,95583