Medal na pamiątkę 25. rocznicy narodzin przemysł
wszystkich pozycji: 376 441
75/475
Sprzedaż: | aukcja stacjonarna (75) |
---|---|
Numer katalogowy: | 75/475 |
Opis: | MEDALE - POLSKA - Medale polskie z okresu zaborów, Medal na pamiątkę 25. rocznicy narodzin przemysłu naftowego, 1878, projektu Artura W. Malinowskiego, Monachium; Aw: Popiersie 1/3 w prawo, z lewej sygnatura W. A. MALINOWSKI, IGNACY ŁUKASIEWICZ - 1878; Rw: W 25 TĄ / ROCZNICE / PRODUCENCI, TWÓRCY PRZEMYSŁU NAFTOWEGO - 1878; H-Cz. 8102; brąz, 47.4 mm, 43.89 g; minimalne uderzenie rantu, patyna, wyśmienicie zachowany medal. Ignacy Łukasiewicz w 1836 roku podjął praktykę aptekarską w Łańcucie. W 1840 roku zdał egzamin tyrocynalny i roku następnym rozpoczął pracę w aptece obwodowej w Rzeszowie. W lutym 1846 roku, pod zarzutem kierowania przygotowaniami do wybuchu powstania w rejonie rzeszowskim trafił do więzienia, z którego wyszedł w grudniu 1837 roku. W 1850 roku, po spełnieniu wymagań formalnych (dwuletniej praktyki jako pomocnik aptekarski po egzaminie tyrocynalnym), podjął studia farmaceutyczne w Krakowie. Z powodu trudnej sytuacji materialnej dodatkowo pracował w fabryce ałunu, wyrabianego z pirytu. Po dwóch latach studiów uzyskał tytuł magistra i powrócił do Lwowa, do pracy w aptece Piotra Mikolascha, w której pracował przed podjęciem studiów. W tamtych czasach apteki były jednymi z niewielu miejsc wyposażonych w laboratoria i aparaturę chemiczną oraz kompetentną załogę. Dlatego też, jesienią 1852 roku, do apteki Mikolascha zgłosili się drohobyccy Żydzi z propozycją kupna destylowanej ropy i oceny przydatności destylatu. Po wielu dniach badań i doświadczeń uzyskano jasnożółty destylat o składzie takim samym, jak sprowadzany z zagranicy Oleum Petrae. Mimo założenia spółki i reklamy miejscowego, tańszego środka, nie pojawiło się zbyt wiele zamówień i Mikolasch opuścił spółkę. Łukasiewicz nadal destylował ropę, próbując uzyskać płyn do celów oświetleniowych. Pod koniec 1852 roku w końcu udało mu się to i wydestylował naftę. Trzy miesiące później pierwsza, prototypowa, lampa zawisła w aptece Mikolascha. 31 lipca tego samego roku do apteki przybiegł pielęgniarz z prośbą o dostarczenie do szpitala lamp naftowych z powodu pilnej operacji. Łukasiewicz spakował lampy i niezwłocznie udał się do szpitala, gdzie rozświetlił salę operacyjną, dzięki czemu chirurg Zaorski zoperował Władysława Choleckiego, ratując mu życie. Kilka dni później cały szpital był oświetlony lampami naftowymi. W grudniu tego roku spółka Łukasiewicza otrzymała dwuletni patent na naftę. Tak rozpoczęła się kariera lampy naftowej, zastąpionej dopiero światłem elektrycznym. |
Stan: | I |
Cena szacunkowa: | 800 zł |
Cena wywoławcza: | 640 zł |
Cena sprzedaży: | 1 610 zł cena zawiera 15% opłaty aukcyjnej |
Data sprzedaży: | 14-11-2020 |
ceny sprzed 2002 r. roku przeliczane są z marki niemieckiej na euro według stałego kursu z dnia 1 stycznia 2002 r., który wynosi 1,95583